Na perfumowany krem do ciała od Perfecty czaiłam się już od dłuższego czasu. Opakowanie na tyle skutecznie przykuło moją uwagę, że musiałam je wypróbować. Jakie efekty po zastosowaniu ?? - Zapraszam na recenzję.
"Orzeźwiający zapachem morskiej pianki i tropikalnej plaży, silnie nawilżający krem do pielęgnacji ciała z kwasem hialuronowym oraz olejkami arganowym i migdałowym.
- intensywnie nawilża
- regeneruje i spowalnia wiotczenie skóry
- nadaje jedwabistą gładkość
- pozostawia na skórze kuszący zapach, któremu trudno się oprzeć"
Krem kupujemy w 200 ml tubie w morskim kolorze. Ma ona bardzo charakterystyczny wygląd. Mam tu na myśli wizerunek pin-up girl. Zamknięcie tuby jest na klik.
Balsam ma lekko niebieskawy odcień. Co do zapachu to zgodzę się z producentem, że jest on morski. I przyznam, że jest nawet przyjemny mimo, że nie jestem fanką morskich zapachów.
Balsam łatwo się dozuje i dobrze rozsmarowuje na skórze. Nie nazwałabym go raczej "silnie nawilżającym", ot po prostu nawilża jak każdy balsam. Po użyciu skóra jest gładka i miła w dotyku.
W linii pin-up Perfecty znalazły się oprócz wspomnianego tutaj Miss Marine, Sugar Baby oraz Lady Berry.
Co prawda Miss Marine mnie aż tak nie urzekło żebym nie mogła się mu oprzeć oraz nie stało się moim uzależniającym rytuałem ale jeśli będę miała jeszcze okazję chętnie wypróbowałabym inne kosmetyki z tej serii.
A Wy jak oceniacie tą serię kosmetyków od Perfecty. Miałyście któryś z tych kosmetyków ?? Jakie są Wasze wrażenia ??
Niby ładnie wyglądają, ale jakoś mnie nigdy nie kusiły w drogerii ;)
OdpowiedzUsuńKojarzę też różową wersję, ale nigdy nie miałam sposobności testować :D
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie KLIK :)
Produkt wydaje sie fajny :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, zapaszek nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuń