Pudełka subskrypcyjne stają się coraz bardziej popularne w naszym kraju. Co rusz nowe osoby o nich się dowiadują i stają wtedy przed dylematem, który wybrać. Jeszcze kilka miesięcy temu sama zadawałam sobie to pytanie i gorączkowo przeszukiwałam sieć aby znaleźć odpowiedź. Na rynku rodzimych pudełek kosmetycznych mamy cztery marki: beGlossy, ShinyBox, Face&Look oraz najmłodszy z nich JoyBox. Pokusiłam się o zestawienie jak prezentowały się owe pudełeczka w 2014 roku.
Wszystkie dane do zestawień brałam ze stron omawianych pudełek. Pod uwagę starałam się brać wszystkie warianty dostępne w danym miesiącu. W swoich wyliczeniach nie uwzględniłam specjalnych edycji, pudełeczek dla panów oraz dla dzieci.
Chciałam zaznaczyć, że nad wszystkimi zestawieniami pracowałam sama, dlatego proszę o poszanowanie i nie kopiowanie bez mojej zgody zamieszczonych treści.
Chyba tyle w kwestii wyjaśnienia.
Chciałam zaznaczyć, że nad wszystkimi zestawieniami pracowałam sama, dlatego proszę o poszanowanie i nie kopiowanie bez mojej zgody zamieszczonych treści.
Chyba tyle w kwestii wyjaśnienia.
beGlossy
W minionym roku w pudełeczkach dominowały kosmetyki pielęgnacyjne. Kolorówka była na drugim miejscu. Zapachy które mogłyśmy poznać w tym roku to: Downtown, Chloe, Just Gold, Reveal.
Żeby łatwiej zobrazować poszczególne kosmetyki podzieliłam je na poszczególne partie ciała, których dotyczyły. Najwięcej kosmetyków było do twarzy, połowa mniej dotyczyła całego ciała. Na kolejnych miejscach włosy, paznokcie, dłonie, stopy.
Gdyby brać pod uwagę wszystkie warianty pudełek to można byłoby przetestować kosmetyki aż 74 różnych marek. Poniżej na wykresie zestawiłam Wam wszystkie marki oraz częstotliwość występowania.
ShinyBox
Podobnie jak we wcześniej omawianym pudełeczku również ShinyBox skupił się głównie na kosmetykach pielęgnacyjnych - aż 3/4 z całości. Następnie analogicznie kolorówka, zapachy i akcesoria. W kwestii zapachów były to 3 antyperspiranty: Dove oraz 2x Rexona. Dodatkowo w maju w pudełeczku znalazł się zapach od L'occitane.
Ponad połowa kosmetyków przeznaczona była do twarzy. Następnie kolejno do twarzy, paznokci, włosów, dłoni oraz stóp.
W ShinyBox miałyśmy możliwość przetestowania kosmetyków 60 marek. Poniżej znajduje się ich lista wraz z częstotliwością występowania.
Face & Look
Kosmetyki do pielęgnacji jak łatwo zauważyć są podstawą wszystkich trzech omawianych w tym poście pudełek. Na drugim miejscu tzw. kolorówka, potem zapachy i akcesoria. W przypadku F&L boxa do akcesoriów wpisałam tylko jedną rzecz, a mianowicie rajstopy od Gatty dostępne w jednym z grudniowych pudełeczek.
W odróżnieniu do dwóch wcześniejszych boxów tutaj najwięcej otrzymujemy kosmetyków do ciała a dopiero na drugim miejscu są te przeznaczone do twarzy. Następnie mamy kolejno do paznokci, stóp, włosów, dłoni.
Marki w tym przypadku bardzo często się powtarzają. Sumując wszystkie edycje można było przetestować 22 różne marki. Jest to najmniej spośród omawianych pudełek. Zdecydowany prym wiodą tu kosmetyki od Joanny. Na drugim miejscu jest Green Pharmacy a następnie Verona i inne. Szczegółowe zestawienie marek dostępnych we wszystkich pudełkach na wykresie poniżej.
Joy Box
Z uwagi na to, że pojawiło się tylko jedno pudełeczko w 2014 roku nie wzięłam go pod uwagę w swoich zestawieniach. Jeśli w Nowym Roku 2015 będzie się ukazywać na pewno zostanie uwzględnione w przyszłorocznych podsumowaniach.
Zestawiłam Wam trzy najpopularniejsze boxy kosmetyczne dostępne na naszym rynku.
ShinyBox i beGlossy charakteryzują się tym, że mamy tutaj efekt niespodzianki. Zamawiamy pudełeczko w ciemno nie wiedząc dokładnie co będzie w środku. Fakt jeśli śledzimy uważnie ich profile społecznościowe możemy tam znaleźć podpowiedzi ale i tak jedynie możemy domyślać się zawartości. Możemy co prawda poczekać na pierwszą wysyłkę i ujawnienie zawartości ale zawsze pozostaje ryzyko, że do tego czasu pudełka zostaną wyprzedane. Odwrotną sytuację mamy z F&L, ponieważ od początku wiemy na co się decydujemy.
W F&L kupujemy dane konkretne pudełeczko, które nas zainteresowało. Cena pudełek to w większości przypadków 39,99 zł.
W ShinyBox mamy możliwość:
- kupienia pojedyncze pudełko za 59 zł,
- pakiety 3, 6 i 12 miesięczny,
- miesięczna subskrypcja za 49 zł
W beGlossy możliwe są następujące warianty:
- pakiet 3 miesięczny
- pakiet 6 miesięczny
- oferta na rok 2015 - 12 pudełek + jedno skomponowane indywidualnie
- subskrypcja miesięczna za 49 zł
Wszędzie w powyższych wariantach przesyłka jest bezpłatna.
Warto jeszcze tutaj wspomnieć o członkostwie VIP. Oznacza ono mniej więcej tyle, że co jakiś czas macie szansę na dodatkowy kosmetyk lub też pierwszeństwo przy różnych promocjach.
W ShinyBox stałą klientką zostajemy w chwili zamówienia subskrypcji. W przypadku beGlossy następuje to po pół roku, chyba że skorzystamy ze specjalnej oferty na 2015 rok. Wtedy zostajemy członkiniami klubu VIP od razu. W F&L nie ma jako takiego klubu członkowskiego ale możemy zarejestrować się jako ambasadorki i dzięki temu brać udział w konkursach i zgłaszać się do testowania kosmetyków. Również aktywność na profilu społecznościowym zostaje nagrodzona.
Co jakiś czas pojawiają się specjalne wyprzedaże pudełek oraz pudełka specjalne. Cena jest różna w zależności od zawartości i rozchodzą się one błyskawicznie.
W ShinyBox możemy zbierać również tzw. ShinyStars. Po uzbieraniu 100 gwiazdek możemy je wymienić na darmowe pudełko. Punkty otrzymujemy za:
- polecenie subskrypcji +50
- polecenie zakupu pojedynczego pudełka +10
- wypełnienie profilu +20
- zamieszczenie zdjęcia lub filmu +5
- ocena kosmetyków +5
W beGlossy zbieramy GlossyDots za:
- polecenie boxa znajomemu +450
- ankieta produktowa +20
1000 punktów = darmowe pudełeczko
Na koniec linki, gdzie możecie zamówić wymienione wyżej boxy:
beGlossy - jeśli chcecie dostać na początek 200 punktów GlossyDots dajcie mi znać przez zakładkę kontakt u góry strony a wyślę Wam zaproszenie
Mam nadzieję, że moje zestawienia pomogły Wam w wyborze. Teraz same musicie zdecydować co najbardziej Wam się spodobało. Wiem jedno, na którykolwiek box się zdecydujecie na pewno na tym nie stracicie, gdyż wartość kosmetyków w nim znacznie przekroczy cenę pudełeczka.
Jestem bardzo ciekawa jak Wam się podoba moje zestawienie. Może dzięki niemu zdecydowałyście się na jakieś pudełeczko? Dajcie mi znać :) Będę wdzięczna za wszystkie komentarze.
Buziaki
Agata
Fajne te pudełka, ja miałam tylko Shiny Box :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie się zastanawiam które z nich wybiorę na 2015 rok :)
UsuńWow! Widac, ze sie napracowalas. Swietny post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.com
No troszkę czasu poświęciłam, żeby zebrać wszystkie dane :)
UsuńMnie te pudełka wcale nie kuszą. Wolę sobie kupować sama to czego potrzebuję...
OdpowiedzUsuńFajny post, włożyłaś w niego mnóstwo pracy. :)) Jedna mała uwaga. Aby być vipem w ShinyBoxie nie wystarczy subskrybować pudełka, lecz trzeba je subskrybować nieustannie co najmniej przez pół roku. Lub zamówić od razu pakiet 12-miesięczny. Ja na początek 2015 r. zamówiłam 3-miesięczny pakiet Shiny. Dalej zobaczymy. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za wyjaśnienia :)
UsuńFajne zestawienie, chyba się w końcu skuszę na pudełeczko:)
OdpowiedzUsuńUważam, że warto. Gdyby nie pudełka o niektórych kosmetykach nie miałabym pojęcia. A fajnie jest przetestować coś nowego :)
Usuń