beGlossy - sierpień 2015

W tym roku podczas urlopu zrobiłam sobie dłuższą przerwę od komputera. Dlatego też ostatnio mało tutaj się pojawiałam. Ale wszystko co dobre ( mam na myśli urlop) szybko się kończy więc czas na powrót do codzienności. Wczoraj odwiedził mnie kurier z najnowszą edycją pudełka od beGlossy. Ciekawe jesteście zawartości ?? - zatem zapraszam dalej :)

W tym miesiącu tematem przewodnim było owocowe orzeźwienie. Bardzo ładna szata graficzna pudełeczka również do tego nawiązuje. 

Otrzymałam wariant Sweet, który wierzcie mi pięknie, owocowo pachnie. W jego skład wchodzi 6 produktów:

1.  Peeling do ciała jeżyna i malina - tutti frutti - FARMONA - pełnowartościowy produkt o pojemności 100 ml
2. Balsam do ust - malinowy - BALMI - pełnowartościowy produkt 7 g
3. Serum do twarzy i ciała - COLWAY - próbka o pojemności 5 ml
4. Kula do kąpieli GUAWA - ORGANIQUE - pełny produkt  170 g - Swoim cudnym zapachem wypełniła całe pudełko
5. Płatki kompres 4D z ekstraktem z pomarańczy - DERMO PHARMA - pełnowartościowy produkt
6. Suchy szampon - AUSSIE - pełnowartościowy produkt o pojemności 180 ml

Dodatkowo był też rabat 25% na zakup balsamów Balmi.

Jak łatwo zauważyć w sierpniowym pudełku tylko jeden produkt nie miał pełnej pojemności. Wartość kosmetyków to 119,92 zł. Najbardziej sceptycznie podchodzę do szamponu Aussie jakoś nie przekonują mnie tego typu kosmetyki. No ale na pewno go wypróbuję i napiszę Wam co o nim sądzę. Poza tym cała reszta się przyda i póki co powiększa zawartość mojej kosmetycznej półeczki w oczekiwaniu na swoją kolej ;)

I co sądzicie o tej zawartości ?? Skusiła Was czy niekoniecznie ??