poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Najnowszy JOYbox - Summertime

Wszystko co dobre szybko się kończy. Dopiero co cieszyłam się, że zaczynam urlopik a tu już jutro trzeba wracać do pracy. No niestety tak to już jest. Na pocieszenie, po przyjeździe z wakacyjnych wojaży czekało na mnie nowiutkie pudełko od JOY. 





Ta edycja pudełeczka była jeszcze wakacyjna. Ma ono nam pomóc w kompleksowej pielęgnacji w trakcie tych ostatnich słonecznych dni. Pudełko jest dosłownie po brzegi wypełnione kosmetykami.
Znalazłam w nich aż 13 różnych produktów. Wartość mojego pudełka wg informacji na stronie Joybox to około 222 zł. A cena pudełka w tym miesiącu to 59 zł, więc przebicie na wartości produktów jest całkiem spore.



  1. SYLVECO - Biolaven organic - Oczyszczająco-łagodzący płyn micelarny - 200 ml
  2. AMADERM  Krem nawilżająco - regenerujący   - 50 ml
  3. VIANEK - Nawilżający krem do stóp z ekstraktem z liści mniszka lekarskiego - 75 ml
  4. WAX ( czyli angielski Pilomax) - Odżywka do włosów bez spłukiwania - 100 ml
  5. AA SUN - Łagodzący balsam po opalaniu z olejkiem arganowym i olejkiem z ogórecznika - 200 ml
  6. DELIA - Podkład kryjąco-matująco-wygładzający - 30 ml
  7. CLEANIC - Chusteczki do higieny intymnej z ekstraktem z rumianku - 10 szt
  8. CUCCIO - Lakier do paznokci - kolor 6038 - Jamaica Me Crazy - 13 ml
  9. CUCCIO - mini masełko do ciała - Guawa i Mango 
  10. WIBO - Pomadka i balsam do ust - 2 w 1 z masłem Shea - Juicy Color
  11. CLARESA - Lakier hybrydowy - kolor 503 Pink Dolphin
  12. YASUMI - ampułka z witaminą C 
  13. YANKEE CANDLE - świeczka - zapach Pineapple cilantro wraz z kieliszkiem
  14. MIXPRINT - tatuaż Sowa

Do tego jeszcze dwa kupony zniżkowe. Jeden od CLARESY -50% na zakup bazy i topu a drugi na zakup bielizny Chaya ze zniżką 25%.


Na zakup pudełka skusił mnie lakier hybrydowy. Obecnie używam tylko hybryd marki Semilac i chciałam wypróbować coś innego. Jak się sprawdzi to napewno Wam o tym napiszę.


Póki co zrobiłam sobie przerwę z comiesięczną subskrypcją pudełek z kosmetykami, ponieważ mam ich już tyle że ciężko je pomieścić w szafce. Czasem jednak ciężko mi się oprzeć pokusie posiadania kolejnego ;) Coś nie mam silnej woli w tej kwestii.


Skoro już jestem po urlopie to możecie spodziewać się bardziej regularnych wpisów. Dlatego zachęcam do częstego zaglądania na bloga oraz na jego fanpage.


Na dzisiaj to będzie na tyle. Zmykam spać bo rano wczesna pobudka i trudny dzień w pracy. Dobranoc :*




5 komentarzy:

  1. Zawartość mi się podoba, Joy chyba ma najaciekawsze pudełka :)
    Jeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
  2. całkiem przyjemna zawartość. nie byłabym zawiedziona po wydaniu tych 60zł

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawią mnie te produkty firmy vianek ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  4. Uzywalam kiedys tego balsamu z AA.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)